"Pospolite ruszenie biegaczy dla Ukrainy". Niebiesko-żółci biegacze zebrali ponad 24 tysiące złotych!

Bieg zaczął się od hymnu Ukrainy i rozwinięcia między innymi przez poznańskich olimpijczyków wielkiej ukraińskiej flagi. Wcześniej była minuta ciszy.

Po prostu wszystkie myśli teraz skierujcie do Ukrainy, możecie się nawet chwycić za ręce. Minuta ciszy dla wszystkich, którzy polegli na Ukrainie i oby ta wojna się jak najszybciej skończyła

 - mówili na stracie organizatorzy biegu.

Współpracuję z kolegami właśnie, trzema z Ukrainy, bardzo fajni ludzie, pomagają mi w pracy dużo i między innymi dzisiaj biegnę też dla nich. Dwóch jedzie po rodziny swoje jeszcze i ściąga je do Polski. Na pewno chcemy być solidarni z Ukrainą w tych trudnych momentach,. Mogło się to każdemu przydarzyć, a że Ukraina jest takim państwem frontowym, to równie dobrze my moglibyśmy być na miejscu Ukrainy

 - mówili biegacze.

Na starcie biegu stanęło kilkaset osób, ale dziś nie liczył się czas przebiegnięcia jednego okrążenia wokół jeziora Maltańskiego. Ważne było symboliczne i rzeczowe wsparcie. Puszki wolontariuszy, którzy zbierali datki na pomoc zaatakowanej Ukrainie, zapewniły się tak szybko, że trzeba je było wymienić.

Organizator biegu Maciej Młodzik mówi, że to pospolite ruszenie biegaczy dla Ukrainy.

Imprezę udało się zorganizować w 72 godziny, a właściwie w 48 godzin. To jest właśnie wspaniałe u nas, że my Polacy umiemy się tak zjednoczyć w momencie, kiedy gdzieś się dzieje krzywda. Wszyscy powiedzieli mi od razu, przy pierwszym telefonie, tak jesteśmy z wami, organizujemy ten bieg w niedzielę. Wszystko jest przeznaczone oczywiście na Polską Misję Medyczną  - pomoc dedykowana Ukrainie. Wszyscy wrzucają do puszek wolontariuszy. Tak, że nie ma żadnego wpisowego, każdy daje tyle, ile może

 - mówi Maciej Młodzik.

Razem z biegiem na Malcie wystartował wirtualny bieg "Solidarni z Ukrainą". Każdy może wesprzeć zbiórkę. Za pieniądze zostanie kupiona woda i środki medyczne, które trafią do Polskiej Misji Medycznej, która jest już na Ukrainie.

AKTUALIZACJA - 17:02

Puszki wolontariuszy zapełniły się tak szybko, że trzeba je było wymienić na nowe. Ponad 24 tysiące złotych udało się dziś zebrać podczas Biegu "Solidarni z Ukrainą" na poznańskiej Malcie. Wokół jeziora pobiegło ponad pół tysiąca zawodników.

"Pieniądze trafią do Polskiej Misji Medycznej, która jest już na Ukrainie "- mówi Edyta Czernecka z Fundacji Lokalnego Wsparcia Kultury AITWAR. Wolontariusze tej organizacji kwestowali wśród biegaczy.

Ukraińcy będący tam w ogniu walki proszą o wodę i o środki opatrunkowe, bo nie wiedzą nawet czasami jak ranę zaopatrzyć i przekazujemy cały dochód z tej imprezy dla Polskiej Misji Medycznej, która tam na Ukrainie już działa i już wie, jakie są potrzeby. Konwój medyków już tam jest, ale cały czas poszukują pieniędzy na swoje fundusze, bo cały czas te potrzeby są ogromne

 - mówi Edyta Czernecka.

To jeszcze nie koniec zbiórki. "Miłośnicy biegania, którzy dziś nie dotarli do Poznania, nadal mogą wesprzeć akcję" - mówi Edyta Czernecka  z Fundacji Lokalnego Wsparcia Kultury AITWAR.

Uruchomiliśmy również wirtualny bieg dla całej Polski. Wiemy, że zainteresowanie płynie także spoza naszego kraju tym biegiem i zamykamy zbiórkę dopiero 6 marca, tą celową skierowaną do Polskiej Misji Medycznej

 - mówi Edyta Czernecka.

Pierwsi darczyńcy wpłacili datki na pomoc Ukrainie jeszcze przed dzisiejszym biegiem.