Kierowca zobaczył na środku drogi zwierzę, a przez to doprowadził do wypadku. Auto jest całkowicie spalone, a mężczyzna trafił do szpitala. O szczegółach mówi oficer prasowy policji w Gnieźnie Anna Osińska.
Kierujący dostawczym Renault Master w rejonie miejscowości Zieleń jadący w kierunku Trzemżala, na prostym odcinku drogi w celu uniknięcia zderzenia z Jeleniem zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Samochód doszczętnie spłonął, a kierowca z oparzeniami ciała trafił do gnieźnieńskiego szpitala powiatowego. Kierujący był trzeźwy.
Policja przypomina, że zwierzyna leśna oślepiona w nocy światłami samochodu może zachowywać się nieracjonalnie. W tym zdarzeniu jeleń nie ucierpiał i uciekł do lasu.