– W gnieźnieńskich warsztatach 20 osób prowadzi codziennie zajęcia dla ponad 60 osób z niepełnosprawnościami – mówi przewodnicząca Powiatowej Rady Lewicy, Daria Benke.
Osoby pracujące w WTZ często zarabiają najniższą krajową. To apel Lewicy, która kieruje się dobrem zarówno pracowników, jak i uczestników. Chcemy podnieść jakość pobytu osób z niepełnosprawnościami na warsztatach, ale także poprawić poziom wynagrodzeń pracowników
– zaznacza.
Mimo sierpniowych protestów i manifestacji przed Sejmem pracowników WTZ, jak dotąd nic w tej sprawie się nie zmieniło. Warsztaty finansowane są w 90 procentach ze środków PFRON, a w 10 procentach z budżetów samorządów.