Praktycznie każdy mieszkaniec może skorzystać z tej możliwości - podkreśla Lucyna Gbiorczyk, szefowa biura prasowego leszczyńskiego urzędu.
Podczas pierwszego wywiadu z lekarzem rozwiewane są wszelkie wątpliwości. Ci mieszkańcy, u których są takie wskazania, kierowani są na dalsze badania. Borelioza jest bardzo podstępną chorobą. Tych insektów, które ją wywołują, jest bardzo dużo. Nieraz lekceważymy pewne objawy. A konsekwencje tej choroby są bardzo poważne. Stąd pomysł, aby ten program wdrożyć kilka lat temu. Cieszył się ogromnym zainteresowaniem, dlatego jest w tym roku kontynuowany
- wyjaśnia Lucyna Gbiorczyk.
W ubiegłym roku z takich badań skorzystało ponad 500 mieszkańców Leszna. U 10 proc. z nich została wykryta ta choroba. W tym roku na tę profilaktyczną akcję samorząd przeznaczył 50 tys. zł.