W sobotę mieszkańcy zaczęli zbierać podpisy, bo nie chcą kolejnych bloków w swoim sąsiedztwie. Sprawa dotyczy prywatnej działki między blokami, na której działa teraz centrum handlowe z parkingiem.
Debata na temat tego terenu ma swoją historię, ona już trwa parę lat i mamy pełną świadomość tych wszystkich głosów, które wybrzmiewają w tej sprawie, stąd staramy się znaleźć kompromis, jak najlepsze rozwiązanie przestrzenne dla tego miejsca, ale też musimy brać pod uwagę oczekiwania inwestorskie. Jest to teren prywatny i inwestor też uczestniczy w procedurze planistycznej
- wyjaśnia Olędzki.
Mieszkańcy osiedla Batorego już raz w połowie ubiegłego roku napisali petycję do władz miasta i zbierali podpisy. Teraz akcja ruszyła ponownie, bo zmieniło się prawo i studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego gminy ma zastąpić plan ogólny.
Konsultacje projektu planu potrwają do piątku (do 7 lutego) - mówi rzecznik Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu Łukasz Olędzki...
Po pierwsze to jest propozycja oczywiście na tym etapie i jak najbardziej można ją opiniować. Przed nami jeszcze trzeci etap konsultacji społecznych - ten wynikający z ustawy, a ostatecznie decyzję i tak będzie podejmować Rada Miasta Poznania i też będzie to robić w sposób transparentny, publiczny. Każdy będzie mógł brać w tym udział
- dodje Łukasz Olędzki.
Mieszkańcy podkreślają, że z centrum handlowego przy Opieńskiego korzystają poznaniacy z całej północnej części miasta.
CZYTAJ WIĘCEJ: