W kwietniu rozpoczął się remont ulicy Czynu 600-lecia. Mieszkańcy Międzychodu już teraz narzekają na utrudnienia, a będzie jeszcze gorzej - wkrótce droga zostanie zamknięta już nie fragmentarycznie, a w całości.
Jak mówił niedawno na naszej antenie starosta międzychodzki Rafał Litke, specyficzne położenie miasta - między rzeką Wartą a Jeziorem Miejskim - sprawia, że jakiekolwiek prace drogowe stanowią olbrzymie utrudnienie.
Pamiętajmy, że my mówimy o remoncie kapitalnym. My właściwie po starym śladzie budujemy tę drogę od podstaw. Jest to teren zurbanizowany, bardzo specyficzny, blisko jeziora, stąd też te prace takie specjalistyczne muszą potrwać
- mówi Rafał Litke.
Utrudnienia mają potrwać do listopada.
Tymczasem na wylocie z miasta trwa remont drogi wojewódzkiej nr 160 w kierunku Drezdenka. Na 10-kilometrowym odcinku jezdni drogowcy aż w 4 miejscach organizują ruch wahadłowy. Nie podoba się to mieszkańcom, ale niedługo może być także uciążliwe dla wczasowiczów - przebiega tędy trasa nad polskie morze. Dodatkowo w okolicy działa sporo ośrodków wypoczynkowych. Utrudnienia w tym miejscu mogą jednak potrwać aż do czerwca przyszłego roku.