Wczoraj wieczorem spalił się garaż przy ul. Roosevelta i Laubitza. Wewnątrz odnaleziono zwęglone zwłoki - mówi oficer prasowy straży pożarnej w Gnieźnie kpt. Jarosław Łagutoczkin.
Po przybyciu na miejsce zastaliśmy całkowity pożar drewnianego garażu. Była to drewniana przybudówka do kompleksu garaży murowanych. Było zagrożenia także dla sąsiednich garaży, w których były samochody. Trzeba było wyważać do nich drzwi. Po ugaszeniu drewnianego garażu okazało się, że na końcu leżały zwłoki. Ze względu na duże zwęglenie straż odstąpiła od czynności reanimacyjnych.
Personalia ofiary ustala policja. Postępowanie w tej sprawie prowadzi gnieźnieńska prokuratura.