Pieniądze zbierane były m.in dzięki Fundacji "Siepomaga". Maja urodziła się z połową serca. Przeszła już dwie operacje, obecnie czeka ją kolejna - najważniejsza i najbardziej skomplikowana.
Lekarze w Polsce dawali jej małe szanse na przeżycie. Rodzice szukali jednak nadal pomocy i dowiedzieli się o wybitnym polskim kardiologu prof. Edwardzie Malcu leczącym w Niemczech. Zajmuje się tak trudnymi przypadkami.
Jednak taka operacja w Niemczech kosztuje 33 tys. euro. W zebraniu tej kwoty rodzicom pomogła właśnie fundacja "Siepomaga". I udało się. Mama dziewczynki na swoim profilu facebookowym napisała, że jest to uczucie nie do opisania. Cieszy się, że znalazła się cała armia dobrych ludzi o wielkich sercach