To nawiązanie do wielkopostnej modlitwy stacyjnej, której tradycja sięga IV wieku, kiedy chrześcijanie wędrowali do grobów rzymskich męczenników, którzy ponieśli śmierć w początkowych dziejach chrześcijaństwa.
Jak mówi ksiądz Krystian Sammler, pielgrzymka duchowa jest możliwa do wielu poznańskich kościołów stacyjnych.
To zarówno historyczne kościoły, jak katedra poznańska, kościół św. Jana Jerozolimskiego, czy kościół św. Rocha, ale także kościoły nowe np. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny na Ratajach, czy kościół na poznańskiej Ławicy. Jest grupa osób, która to pielgrzymowanie podejmuje.
Ze względu na pandemię organizatorzy proszą, by w tym roku skupić się na pielgrzymowaniu duchowym. Do świątyń wejdzie ograniczona liczba wiernych. Ale większość kościołów stacyjnych będzie transmitowała msze święte, odprawiane u siebie.