Daniel Jurkiewicz przypomina, że do momentu zakończenia głosowania, czyli do godziny 21 w niedzielę, nie wolno prowadzić jakiejkolwiek agitacji wyborczej. Zabronione jest także publikowanie wyników sondaży.
To jest taki okres i taki czas w polskim prawie, bo nie we wszystkich porządkach prawnych to przecież występuje, kiedy mamy przygotować się do tego głosu, zgodnie z własnym przekonaniem i sumieniem, pomyśleć, ustalić i następnego dnia pójść zagłosować
- mówi Jurkiewicz.
Komisarz przyznaje, że od lat część osób o łamaniu ciszy informuje jego, ale właściwą instytucją jest policja.
Za publikację sondaży wyborczych podczas ciszy wyborczej można zostać ukaranym grzywną od 500 tysięcy do nawet 1 miliona złotych. Plakaty i banery, które wywieszono wcześniej mogą zostać na miejscu, ale nie wolno wieszać nowych materiałów wyborczych czy rozdawać ulotek. Cisza obowiązuje również w sieci.