Skandalem jest pozbawienie Kalisza większości połączeń, które następnie uzgodnień z Centralnym Portem Komunikacyjnym były planowane dla naszego miasta" - napisał prezydent Krystian Kinastowski w oświadczeniu, które opublikował na swoim fanpage'u.
"Według poprzednich ustaleń, w Kaliszu miały zatrzymywać się niemal wszystkie pociągi Kolei Dużych Prędkości, także te międzynarodowe. Horyzontalny Rozkład Jazdy 2030-2040 obcina je, pozostawiając przystanek w Kaliszu jedynie dla połączenia Szczecin-Kraków. Pociągi do Poznania czy Warszawy mają mijać nas bypassem, którego trasa jest jeszcze niewiadomą, co przywraca widmo wyburzeń domów" - czytamy w oświadczeniu.
To, zdaniem prezydenta, marginalizowanie Kalisza i całej Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, zamieszkałej przez ponad 400 tysięcy ludzi. Prezydent wystąpił do premiera rządu RP i wszystkich osób odpowiedzialnych za tę inwestycję o przywrócenie Kaliszowi i całej aglomeracji wszystkich zaplanowanych wcześniej połączeń Kolei Dużych Prędkości.