NA ANTENIE: ANGEL OF HARLEM/U2
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kinastowski: "Staram się działać na rzecz mieszkańców Kalisza"

Publikacja: 07.10.2022 g.19:00  Aktualizacja: 07.10.2022 g.19:19
Kalisz
Jedni prezydenci miast zajmują się bieganiem na antyrządowe wiece lub wzywaniem ministrów na bokserski ring, inni rozwiązują problemy obywateli i pomagają w dystrybucji węgla. Jak Kalisz odpowiada na potrzeby mieszkańców przed zimą? Gościem Wielkopolskiego Popołudnia był prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
krystian kinastowski - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Roman Wawrzyniak: Zacznę od cytatu premiera Mateusza Morawieckiego: "Potrzebujemy pełnej współpracy w sprawie bezpieczeństwa energetycznego polskich rodzin" - napisał premier w liście do samorządowców. Zaznaczył, że Polska podobnie jak cała Europa mierzy się z największą kumulacją kryzysów od czasów II wojny światowej. Pan nie ogląda się na listy, nie ogląda się pan na tych, którzy tracą czas na protesty, tylko zakasał pan rękawy. Co robicie, żeby ludzie mieli dostęp do węgla w cenach realnych, bez pośredników?

Krystian Kinastowski: Sytuacja w tej chwili jest wyjątkowa. Kryzys wymaga wspólnego działania, ja staram się od samego początku nie uprawiać polityki, tylko działać na rzecz mieszkańców. Jeżeli jest szansa, że możemy mieszkańcom Kalisza pomóc, sprowadzając węgiel, korzystając z rządowej oferty, to ja bardzo chętnie taki wysiłek podejmę. Oczywiście będzie pewnie trochę problemów, pewnie będą osoby, które mogą nie do końca zadowolone, bo pewnie wszystkim pomóc się nie uda. Ale jeśli taką żelazną rezerwę tego węgla do Kalisza sprowadzimy, żeby rozdysponować ją wśród mieszkańców, to ja to zrobię. Zaczęliśmy działania z naszą spółką komunalną w Kaliszu.

Jakie to działania?

Spółka wodociągowa musi dostać uprawnienia do sprzedaży węgla, to sprawy administracyjne. Już organizujemy miejsce, będzie to lokalny pszok, mamy też wagę do ważenia węgla, opracowujemy regulamin, chcemy wyeliminować spekulacyjny handel - węgiel będą mogli kupić tylko mieszkańcy  Kalisza, którzy są do tego uprawnieni, a uprawnieni będą ci, którzy posiadają wpis do centralnej ewidencji emisyjności budynków i są mieszkańcami naszego miasta. Dopuszczam możliwość współpracy ze starostą kaliskim, jeżeli pobliskie gminy będą też zainteresowane. Jesteśmy otwarci na współpracę.

Idea tej pomocy polega na tym, żeby wykluczyć pośredników, którzy podbijają ceny węgla, tak?

Tak, dokładnie. My będziemy kupować węgiel za ok 2000 zł netto, spółka zakupi i przywiezie, musi naliczyć minimalną marżę 1 proc. i po tej cenie będziemy w stanie sprzedać ten węgiel. Rząd pracuje nad możliwością dopłat dla samorządów do tej ceny, niewykluczone, że węgiel będzie kosztował na wyjściu 2000 zł. Zrobimy wszystko, żeby opał był jak najtańszy. Nie możemy dopuścić, żeby ze względu na ten kryzys mieszkańcy naszych miast marzli, tylko dlatego, że nie mają czym zapalić w piecu. Mówimy o ekologicznych środkach, my zachęcamy mieszkańców, żeby wymieniali swoje piece na bardziej ekologiczne. Ci, którzy zostali ze starymi piecami, te osoby często mają problemy finansowe - im musimy pomóc, jeśli jest możliwość.

Premier apelował, mówiąc, że wspólnie odpowiadamy za bezpieczeństwo energetyczne każdego, bez względu na to, kto na kogo głosuje i w jakiej miejscowości mieszka. Dodał, że od stycznia 2023 roku mają być wprowadzone taryfy dla odbiorców wrażliwych, jak przychodnie, szpitale, czy szkoły. Co też byłoby bardzo ważne.

Oczywiście, bardzo się z tej inicjatywy cieszę, bardzo ważna informacja i cieszę się, że rząd nie zostawia samorządów z tym problemem samych. Każdy ma swoją rolę w tym kryzysie do odegrania. W takich momentach na siłę szukanie problemów jest nieodpowiednie, ja tego nie będę robił. Zawsze będę działał na korzyść mieszkańców.

To pytanie, jak kto postrzega rolę samorządowca - czy to rodzaj służby czy robienie własnego show wokół własnej osoby, jak robią ci, którzy dziś pojechali na protest do Warszawy, zamiast zajmować się problemami mieszkańców.

Ja tego nie oceniam.

Ale ja oceniam, bo jestem publicystą, więc pozwoliłem sobie.

Ma pan prawo, ja mam komfort, którego może nie mają inni koledzy-samorządowcy, znam wielu samorządowców z jednej i drugiej strony. Ja mogę wznieść się ponad te podziały i współpracować z każdy, czego życzę innym.

 

https://www.radiopoznan.fm/n/4l3yrr
KOMENTARZE 0