Wybory w PO za dwa tygodnie (25.01), a Jacek Jaśkowiak już zapowiedział, że odda głos właśnie na Tomasza Siemoniaka.
Ja zdecydowałem się jednoznacznie poprzeć Tomasza Siemoniaka. Będę na niego głosował w tych wyborach i zachęcam do tego, żeby na Tomasza Siemoniaka głosować, bo jesteśmy w bardzo trudnym okresie, również dla Platformy. Ta Platforma potrzebuje w tej chwili restrukturyzacji. Potrzebuje też nowego zdefiniowania się w tych warunkach, potrzebuje tej większej dyscypliny, ale też i tego większego otwarcia.
Grzegorz Schetyna zrezygnował ze startu w wyborach na przewodniczącego. Obok Tomasza Siemoniaka o fotel szefa PO walczą: Joanna Mucha, Bartosz Arłukowicz, Borys Budka, Bartłomiej Sienkiewicz i Bogdan Zdrojewski. Tomasz Siemoniak dziś szukał poparcia u działaczy z Poznania i powiatu poznańskiego.
Wybory są tajne, każdy sam podejmuje decyzję, każdy ma jeden głos, więc o każdy głos trzeba zabiegać. Bardzo mi zależy na Poznaniu i Wielkopolsce. To jest jedna z najmocniejszych struktur PO w Polsce, też z ogromnym potencjałem, jeśli chodzi o samorząd, z ogromnym potencjałem intelektualnym. To jest taka część, która zawsze była lokomotywą, jeśli chodzi o PO.
Tomasz Siemoniak mówił, że "wszystkie ważne rzeczy zaczynają się w Poznaniu", dlatego tu zaczyna kampanię. Kandydat na szefa PO zapowiedział, że stawia na Platformę oraz Polskę lokalną i regionalną. Przekonywał, że członkowie Platformy czekają na kogoś takiego, jak on. Jeżeli nie uda się wybrać przewodniczącego PO w pierwszej turze, druga odbędzie się 8 lutego.