NA ANTENIE: Lubię jazz
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

PiS: Miejsc jest więcej niż uczniów. PSL: Nerwowa atmosfera nie bierze się znikąd

Publikacja: 12.07.2019 g.12:30  Aktualizacja: 12.07.2019 g.15:09 Danuta Synkiewicz
Kraj
Jest ponad 100 tys. miejsc więcej w szkołach średnich w skali całego kraju niż absolwentów gimnazjów i szkół podstawowych - napisał na twitterze poseł Jan Mosiński.
Jan Mosiński poseł PiS Kalisz - http://www.janmosinski.com
/ Fot. (http://www.janmosinski.com)

Parlamentarzysta powołuje się na dane Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jego zdaniem opozycja celowo nakręca emocje, bo zbliżają się wybory. - Nie powielajmy fake newsów - apeluje poseł Jan Mosiński. - Miejsc w szkołach wystarczy dla wszystkich chętnych - dodaje. 

- Opozycja, która podnosi larum, że grupa dzieci nie dostanie się do żadnej ze szkół, jest zwykłą grą kampanijną. Młodzież składa podania do kilku szkół, a nie tylko do jednej. Stąd współczynnik jest wyższy niż miejsc wolnych - tłumaczy poseł Mosiński. 

Szef Ludowców Władysław Kosiniak Kamysz zapytany o nabór do szkół średnich mówi, że nerwowa atmosfera nie bierze się bez powodu. Część młodzieży nie dostanie się do upragnionych klas, bo nie wystarczyło dla nich miejsc.

- Tu jest chyba problem, że dzieciaki z czerwonym paskiem idą do wymarzonej szkoły, do której chciały się dostać od dwóch-trzech lat i odbijają się od drzwi, bo jest za mało miejsc. Nie ich wyniki są złe. Jak ktoś ma czerwony pasek, dobrze zdał egzamin, to powinien do wybranej szkoły się dostać. Nie o to chodzi, by pójść do jakiejkolwiek szkoły tylko do szkoły jaką się wybrało - mówi Kosiniak Kamysz.

Poseł Jan Mosiński podkreśla jednak, że nigdy nie było tak, aby wszyscy dostali się do wymarzonych szkół. Zapewnia, że każde dziecko będzie miało możliwość kontynuowania nauki w szkole średniej.

https://www.radiopoznan.fm/n/tunMwD
KOMENTARZE 0