NA ANTENIE: ANNA/BLACKOUT, STAN BORYS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Holender usłyszał zarzut zabójstwa

Publikacja: 04.10.2018 g.19:21  Aktualizacja: 04.10.2018 g.19:31 Andrzej Ciborski
Nowy Tomyśl
Obywatel Holandii 56-letni Willem M. - mieszkaniec Dakowów Mokrych w powiecie nowotomyskim - usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznał się.
dakowy mokre pod nowym tomyślem zabójstwo holender - Andrzej Ciborski
/ Fot. Andrzej Ciborski

Do tragedii doszło w wtorek wieczorem - 61-letni mieszkaniec tej samej miejscowości został śmiertelnie ugodzony nożem. Dziś w Dakowach Mokrych przeprowadzono wizję lokalną.

- Był dobrym człowiekiem. Wypić sobie wypił, ale nikomu nie wadził i był pomocny. Był dobrym człowiekiem. Feralnego wieczoru brat, poszedł pod sklep. A ten Holender jeździł na wózku - chyba miał jedną nogę krótszą - i przewrócił się na tym wózku. Brat był litościwy - podniósł go i zawiózł do domu. Potem jeszcze poszedł po tytoń dla niego. Długo to nie trwało, kiedy ludzie zobaczyli brata w pobliżu domu Holendra jak się słaniał i upadł. Wezwali pogotowie i nas. Lekarz stwierdził ranę kłutą i powiedział, że trzeba wezwać prokuratora - mówią siostry zamordowanego.

Skoro Holendrowi postawiono zarzut, to prokuratura wydaje się być przekonana o jego winie. Na jego niekorzyść przemawia także to, że - jak mówią mieszkańcy - wcześniej przez 11 lat służył w Legii Cudzoziemskiej. Siostry zabitego dopuszczają jednak możliwość, że został pchnięty nożem po rozstaniu się z Willemem M. Holendrowi grozi nawet dożywocie.

https://www.radiopoznan.fm/n/sjPpCd
KOMENTARZE 5
Rysiek 06.10.2018 godz. 09:50
Do "Do Ryśka"...Ale przyznasz, że to bardzo przygnębiające iż holenderski
kaleka wykazuje większą sprawność fizyczną niż jego zdrowy,
polski rówieśnik i zdrowego Polaka zarzyna lub dźga śmiertelnie.
To świadczy o kiepskiej sprawności Polaków.
Proponuję więcej WF , a mniej modłów.
Do Ryśka 05.10.2018 godz. 23:13
Obawiam się, że masz rację... Ci poszkodowani przez los Holendrzy masowo wykupują domki w zabudowie bliźniaczej w powiecie nowotomyskim! Dlaczego? Bo ów powiat słynie z zabudowy olęderskiej!!! To dla nich znakomita przykrywka, żeby się przez co najmniej trzy lata zasadzić na Polaka, a potem go zaciukać... Głupie? To poczekajmy na "wyniki śledztwa"...
Rysiek 05.10.2018 godz. 22:00
Przecież to oczywiste, że ludzie na wózkach - a zwłaszcza poszkodowani przez los Holendrzy - z okrutną lubością zdrowych Polaków mordują.
kinoman 04.10.2018 godz. 21:02
Kłania się "dom zły" Smarzowskiego - nikomu nie zależy na prawdzie, ważne, żeby szybko znaleźć winnego i zapisać się w statystykach... A techniki śledcze polskiej policji są tak samo prymitywne jak brytyjskiej, która doprowadziła do skazania poznaniaka za gwałt na podstawie próbki DNA znalezionej pół kilometra od miejsca zdarzenia... sorry... za 50 lat znów będziemy wypłacać odszkodowania osobom niesłusznie skazanym...
Cherlak Szolms 04.10.2018 godz. 20:51
Moim zdaniem śledczy poszli po linii najmniejszego oporu. Wiem, wiem - będą udowadniać, że coś tam coś tam znaleźli w zielonym domku i takie tam dowodziki frazesiki :) Dzisiejsza policja z reguły nie bada motywów - wmawia nam, że ludzie są już tak poqrwieni, że szkoda na to czasu... Czy na pewno? A może warto by sprawdzić, kto miał "na pieńku" z Holendrem, żeby chcieć go pogrążyć? Ktoś w ciągu tych dwóch dni sprawdził, czy to on napieprzał żonę, że od niego odeszła, czy - jak chcą inni - to kobieta "zrobiła" go na kasę i wcale nie chciała na tym poprzestać? Dlaczego facet - choćby i w sztok pijany - miałby zabijać osobę, która mu pomogła? A może ktoś to przyuważył i postanowił wrobić Holendra? ... takie pytania... Sporo wątpliwości budzi też fakt, że "czarni" szturmowali domek (ponoć nie mogli swoim taranem wybić najprostszych geesowskich drzwi i weszli przez okno!!! - ale to inna inszość :) ) A facet siedział w środku na wózku przed telewizorem kompletnie oszołomiony - swoją drogą był napity - ale też oszołomiony!!! Pokażcie mi detektywa - oprócz telewizyjnych - który spróbuje odpowiedzieć na te pytania... No? Pokażcie!