NA ANTENIE: SLEDGEHAMMER/PETER GABRIEL
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ekolodzy wtargnęli na teren odkrywki. Interweniowała policja

Publikacja: 25.07.2020 g.12:09  Aktualizacja: 25.07.2020 g.19:51 Adam Michalkiewicz
Konin
Ekolodzy próbują zatrzymać wydobycie węgla z odkrywki Drzewce we wschodniej Wielkopolsce.
ekolodzy wtargnęli na teren odkrywki drzewce - Obóz dla klimatu
Fot. Obóz dla klimatu

To protest przeciwko wydobyciu węgla brunatnego. Interweniowała policja. W akcji uczestniczył między innymi śmigłowiec Black Hawk.

Ekolodzy swój protest transmitowali w Internecie.

Policja cały czas nam dokucza, cały czas obsypują nas pyłem. Zdecydowaliśmy, że będziemy kierować się w stronę wyjścia, bo osiągnęliśmy cel, jesteśmy zadowoleni z tego. Natomiast nie widzimy sensu w siedzeniu tutaj i utrzymywaniu blokady.

Na teren odkrywki wtargnęła grupa pięciu osób - mówi Radiu Poznań młodszy aspirant Sebastian Wiśniewski z Komendy Miejskiej Policji w Koninie.

Czekamy za rozwinięciem się sytuacji. Ekolodzy cały czas w różnych punktach się nam pokazują. Na tą chwilę nie są zatrzymani, legitymujemy ich.

Policja informuje, że w akcji uczestniczą funkcjonariusze z kilku jednostek, w tym z Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu. Funkcjonariusze odnoszą się również do zarzutu ekologów o sypaniu pyłem.

"Nad kopalnią przelatywał Black Hawk i pył węglowy zaczął się unosić do góry, ale to nie jest zależne od nas" - odpowiada rzecznik konińskiej policji.

AKTUALIZACJA GODZ. 16.00

Grupa około 60 ekologów próbowała wtargnąć na teren odkrywki - mówi Radiu Poznań rzecznik prasowy Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin Maciej Łęczycki.

Policja udaremniła ten atak, tylko pięć osób weszło na teren odkrywki. My oczywiście ze względu na przepisy związane z zakładem górniczym wstrzymaliśmy na parę minut odkrywkę, dopóki policja nie zabrała tych osób na powierzchnię.

Rzecznik grupy podkreśla, że kopalnia nie poniosła żadnych strat. "Jesteśmy przyzwyczajeni do obecności ekologów w okresie letnim, więc nie zamierzamy żądać żadnych rekompensat" - dodaje przedstawiciel Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin.

AKTUALIZACJA GODZ. 18.00

Policjanci wylegitymowali uczestników protestów i chcieli nałożyć mandaty na 36 osób. Miały one zakłócać porządek i nie wykonywać poleceń funkcjonariusza publicznego. Większość protestujących odmówiła przyjęcia mandatu. Sprawa przeciwko nim zostanie skierowana do sądu. Po akcji nikt nie został zatrzymany.

https://www.radiopoznan.fm/n/XBjqDe
KOMENTARZE 0