W Polsce wile Schronisk dla Bezdomnych Zwierząt jest przepełnionych. - W dużej mierze wpływ na tę sytuację mają ludzie - ubolewa szefowa Międzygminnego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w podleszczyńskim Henrykowie Małgorzata Buczyńska.
Ludzka taka nieporadność tak naprawdę. Mając psa (czy kota) trzeba być przygotowanym na to, że pies może się oszczenić. I co dalej ? Co ze szczeniakami ? Czy trafią w dobre ręce czy po prostu ktoś je wyrzuci. Czy te szczeniaki będą dalej się rozmnażać. I to powoduje ten napływ, taki niekontrolowany, zwierząt do schronisk.
- mówi Buczyńska.
Obecnie w schronisku w Henrykowie przebywa ponad 90 psów i 13 kotów.
Pomysł ustanowienia Światowego Dnia Bezdomnych Zwierząt zrodził się w Holandii. Jesienią 2010 roku przedstawiciele stu holenderskich organizacji pozarządowych, działających na rzecz bezdomnych zwierząt, spotkali się na wspólnej konferencji, poświęconej temu problemowi. To właśnie wtedy narodził się pomysł, aby w jeden dzień w roku, w sposób szczególny zwrócić uwagę ludzi na zwierzęta pozbawione domów i opiekunów. Wybór padł na 4 kwietnia