O ile stały w doniczkach, dostaną drugą szansę - zostaną posadzone jako żywy ekran dźwiękochłonny. Do niedzieli dostarczać je można do marketu przemysłowego w Galerii Nad Jeziorem. Trafią stamtąd do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, które zrobi z nich dobry użytek - zapewnia Rafał Oblizajek - kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej z konińskiego magistratu.
My, jak tylko będzie odpowiednia temperatura posadzimy te choinki, żeby nasze miasto było jeszcze bardziej zielone. Myślimy o takich miejscach, jak okolice Ronda Solidarności, tam, gdzie jest wzmożony ruch samochodowy, żeby zrobić żywopłot, żywe odgrodzenie do tego ruchu samochodowego, żeby chociaż ciut zatrzymać hałas.
Jeśli chodzi o drzewka martwe - tu rozwiązanie jest prostsze. Można je odstawić do dwóch punktów zbiórki odpadów, ale najwygodniej będzie zostawić je na osiedlowym śmietniku - mówi Rafał Oblizajek.