Można z perspektywy zbiornika zobaczyć Termy Maltańskie, kąpieliska, trybuny czy wieżę sędziowską toru regatowego. Na miejscu aktualnie pracują koparki i wchodzenie na dno zbiornika jest zabronione.
- Zamiast tego zapraszamy do wirtualnego spaceru - mówi rzecznik prasowy POSiR, Filip Borowiak.
Zdjęcia umieszczone na wirtualnym spacerze nad Jeziorem Maltańskim umożliwiają oglądanie tych obiektów i z bliska i z daleka - można wykonać zbliżenie. Oczywiście nie jest to tak blisko, jak byłoby blisko, gdybyśmy fizycznie pojawili się na dnie Jeziora Maltańskiego, ale takich spacerów po dnie, w realu, wykonywać nie można.
POSiR przestrzega przed wchodzeniem na dno Malty chociażby ze względów bezpieczeństwa. Nie dawno w błocie utknął samochód osobowy. Kierowca zapłacił też mandat za złamanie zakazu wjazdu.
Zbiornik osuszono ze względu na powtarzany co cztery lata proces oczyszczania. Wodę spuszczano od listopada. Prace na dnie potrwają do końca marca. Wirtualny spacer dostępny jest na stronie internetowej POSiR.