Barbara Czarnkowska wyszła z domu w poniedziałek 20 września i od tego czasu nie ma z nią kontaktu.
Ślad po zaginionej urywa się w okolicach Różanego Potoku. Wysiadła tam z autobusu linii numer 190. Policjanci cały czas prowadzą poszukiwania terenowe na północy Poznania, ale na mniejszą skalę, niż w pierwszych dniach po zaginięciu. Sprawdzają też sygnały od mieszkańców oraz zgłoszenia dotyczące niezidentyfikowanych kobiet, także w innych częściach kraju. Funkcjonariusze nie wykluczają, że seniorka mogła wyjechać pociągiem spoza Poznania.
Barbara Czarnkowska może mieć zaniki pamięci i trudności w rozmowie. Kobieta ma około 167 centymetrów wzrostu i waży 87 kilogramów. Była ubrana w letnią granatową kurtkę, leginsy, biało-czerwone kapcie oraz kolorową bluzkę z krótkim rękawem.
Informacje w sprawie można przekazywać do komendy Poznań-Północ lub pod numerem 112.