Rano na skrzynki elektroniczne wielu instytucji dotarły informacje o podłożeniu ładunków wybuchowych.
Przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli poinformowali odpowiednie służby oraz zarządzili ewakuację siedziby NIK oraz zagrożonych delegatur
- poinformowało biuro prasowe Najwyższej Izby Kontroli.
Marta Mróz z poznańskiej policji powiedziała nam, że w Poznaniu było kilka podobnych zgłoszeń, a funkcjonariusze pojechali na miejsce i sprawdzili budynki. W żadnym z nich nie stwierdzili zagrożenia. Policjanci nie zarządzali ewakuacji, ale w niektórych przypadkach już wcześniej zrobili to zarządcy budynków.
W Warszawie alarmy bombowe dotyczyły około 40 instytucji. Ewakuowano między innymi Sąd Najwyższy i Sąd Apelacyjny. Policjanci szukają sprawców fałszywych informacji o podłożeniu ładunków wybuchowych.