Znajomi zgłosili, że nie wrócił w nocy z dyskoteki w ośrodku wypoczynkowym w Skorzęcinie.
Przez sześć godzin był poszukiwany w dwóch jeziorach i w okolicznych lasach - mówi kapitan Krzysztof Kulawiak p.o. rzecznika prasowego straży pożarnej w Gnieźnie.
Nasze działania polegały na pomocy policji w przeszukiwaniach linii brzegowej jezior Niedzięgiel i Białego oraz okolicznych lasów. W działaniach brało udział 6 jednostek OSP. Były też dwie łodzie i quad
- relacjonuje kapitan Krzysztof Kulawiak.
W poszukiwaniach od godz. 13.00 brali też udział policjanci z okolicznych jednostek. Akcję zakończono po godz. 19.00.