Według policji, mężczyzna od dłuższego czasu znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją partnerką.
Policja ustaliła, że 37-latek swoją partnerkę poniżał, izolował, wulgarnie wyzywał, a nawet pobił. Groził jej też śmiercią. Wulgarnie odzywał się też do jej małoletniej córki. Trwało to kilka miesięcy. Śledczy nie mieli wątpliwości, że mężczyzna może być nieobliczalny w stosunku do pokrzywdzonych kobiet
- mówi Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji.
Mężczyzna jest recydywistą. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Funkcjonariusze apelują do ofiar przemocy w rodzinie, by nie obawiały się skorzystać z pomocy policji oraz do świadków takich zachowań, by nie byli obojętni.