"To nasz wkład w ratowanie populacji pszczół w samym Poznaniu" - mówi rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego Krzysztof Skrzypek.
Ule są postawione w taki sposób, żeby były nie tylko domem dla owadów, ale same były odporne na warunki atmosferyczne, takie jak upały czy silny wiatr, deszcz czy mróz. Nasze nowe sąsiadki - to łagodny rodzaj pszczół - wytwarzają w jednym ulu 12 kilogramów miodu rocznie
- mówi Krzysztof Skrzypek.
Specjaliści sprawdzili dwa duże parki w sąsiedztwie uczelni, okazało się jednak, że najlepsze warunki pszczoły będą miały na dachu kilkupiętrowego budynku.
Władze Uniwersytetu jeszcze nie mają pomysłu, do kogo trafi miód. Jak mówi rzecznik uczelnik, w tej chwili najważniejsze, by pszczoły zadomowiły się na dachu...