NA ANTENIE: TYDZIEN LEZ/IZABELA TROJANOWSKA, BUDKA SUFLERA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

30 ton śmieci i 42 tysiące niedopałków zebrali w... jeden dzień nad Wartą

Publikacja: 29.09.2020 g.15:48  Aktualizacja: 29.09.2020 g.16:57 Krzysztof Polasik
Poznań
Fundacja Ratuj Ryby podsumowała tegoroczną edycję sprzątania nadbrzeża na 800-kilometrowym odcinku rzeki od źródła do ujścia.
warta sprzatanie brzegu - Krzysztof Polasik - Radio Poznań
Fot. Krzysztof Polasik (Radio Poznań)

W całej Polsce padł w tym roku rekord frekwencji - wolontariuszy było prawie 1000. W naszym mieście do sprzątania zgłosiło się 120 osób. "Ci ludzie uratowali sporą część Bałtyku" - mówi Sebastian Staśkiewicz z fundacji Ratuj Ryby.

Zbiór śmieci w tym roku - 30 ton odpadów zmieszanych, 42 tysiące niedopałków i kilka ton gabarytów. Jeżeliby to przełożyć na skalę, co by te śmieci stworzyły zanieczyszczenia w wodzie, w zasadzie śmiało kilka Jezior Maltańskich mogłyby zatruć.

Najczęściej wyciągane z wody lub znajdywane na brzegu były plastikowe butelki, pozostałości po nadwarciańskich imprezach czy odpady wędkarskie. Standardowo wolontariusze znajdywali też stare fotele a nawet urządzenia takie jak telewizor.

W samym Poznaniu zebrano w sumie 250 dwustolitrowych worków śmieci zmieszanych. Koszt ich utylizacji razem z dużymi odpadami to blisko 15 tysięcy złotych.

Podczas zeszłorocznej edycji zgromadzono aż o 20 ton śmieci więcej.

Wyłącznie dlatego, że po raz pierwszy zbieraliśmy gabaryty, które zawyżają tę wagę

- tłumaczy Sebastian Staśkiewicz i zaprasza do wspólnego sprzątania Warty za rok.

https://www.radiopoznan.fm/n/d7Y047
KOMENTARZE 1
W G
Wredny 30.09.2020 godz. 09:50
Cóż, gatunek ludzki w świetle ewolucji to jednak zwierzęta.
Tylko nieliczni zasługują by nazywać ich homo sapiens (człowiek rozumny).
Z moich obserwacji wynika, że wielu ludziom bliżej do małpy niż do człowieka.