Modlitwy i hymn na proteście pod biurem PO w Poznaniu
Zwolennicy opozycji manifestowali we wtorek wieczorem przed biurem wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej.

Właściciel pola zdążył uratować ciągnik, ale żywioł był tak gwałtowny, że próby gaszenia gaśnicami zdały się na nic. Oprócz strażaków, z pomocą ruszyli sąsiedzi, którzy zaorali granice objętego pożarem pola i nie pozwolili w ten sposób przedostać się płomieniom na kolejne łany.
Doszło do pożaru prasy rolniczej oraz pożaru zboża na pniu o powierzchni około 10 hektarów
- mówi starszy aspirant Łukasz Michalak w wrzesińskiej straży pożarnej.
Pożar ugasiło 7 zastępów straży pożarnej. Rolnicy będący na miejscu zdarzenia podjęli pierwsze próby gaśnicze za pomocą gaśnic oraz maszyn rolniczych oborując teren dookoła.
- Pan prowadził tę maszynę, jak ona się zapaliła? Co się stało?
- Nie wiem. Fuch, wywali i pan nawet nie wie kiedy.
- Żniwa to jest po prostu okropny czas. Gęsia skórka wychodzi, gdziekolwiek się popatrzy...
Oprócz kilku hektarów zboża spłonęła prasa o wartości około 30 tysięcy złotych. Rolnik był ubezpieczony.
Zwolennicy opozycji manifestowali we wtorek wieczorem przed biurem wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej.
Kolejne wyniki badań i analizy wody z rzeki Swędrni i... wciąż bez konkretów. Wiadomo tyle, że woda ma niski poziom tlenu. Czy to zabiło ryby i inne wodne stworzenia? Na razie trudno to oceniać, bo analizy są niewystarczające.
W Radiu Merkury i Radiu Poznań przepracował prawie 29 lat. Zaczął pracę w 1993 roku. To jemu radio zawdzięczało szybkie i sprawne przejście przez proces przekształceń własnościowych i było jedną z trzech pierwszych regionalnych rozgłośni w Polsce, które ten proces zakończyły.