Jego dyrektorem jest Leszek Możdżer. Festiwal odbędzie się tradycyjnie w maju nad poznańskim jeziorem Strzeszyńskim. Będzie jazzowa klasyka, koncert na bałałajkę, tercet smyczkowy i psalmy. Te ostatnie wykonają - goszczący pierwszy raz na tym festiwalu - chórzyści z Poznańskiego Chóru Chłopięcego pod batutą Jacka Sykulskiego. To wydarzenie drugiego dnia festiwalu - 29 maja.
- Będziemy wykonywać psalmy, które Możdżer napisał na chór, z towarzyszeniem fortepianu i instrumentów perkusyjnych. To kompilacja muzyki klasycznej z muzyką jazzową. To dosyć trudna materia. Zazwyczaj chóry chłopięce kojarzą się z katedrami, z muzyką sakralną. Tutaj ta sakralność zostaje, natomiast sama materia dźwiękowa jest połączeniem klasyki z jazzowością. Chłopcy nie wiedzą, że to jest trudne i bardzo szybko to przyswajają, podczas gdy dorośli muszą to przetrawić intelektualnie i w zasadzie na miesiąc przed festiwalem jesteśmy prawie gotowi do tego przedsięwzięcia - zdradza Jacek Sykulski.
Początek trzydniowego festiwalu 28 maja. To już jego ósma edycja. Szczegóły na stronie www.enterfestival.pl