Wszyscy funkcjonariusze zostają skierowani na kwarantannę. Wczoraj wirusa powodującego COVID 19 wykryto u jednego z policjantów. Funkcjonariusz przechodzi chorobę łagodnie. Jest w domu. Próbki pobrano od 15 innych policjantów, którzy mieli z nim kontakt. - Wyniki potwierdziły obecność patogenu u 6 z nich - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
W tej chwili zamykamy całkowicie Komendę Powiatową Policji w Krotoszynie. Wczoraj i dzisiaj dowiedzieliśmy się, że 7 naszych policjantów jest zakażonych wirusem. Mamy wytypowaną kolejną grupę. Na wyniki ich badań czekamy. Jesteśmy zmuszeni wyłączyć budynek z użytkowania, musimy go zaplombować, a dodatkowo 88 policjantów wysłać na kwarantannę.
Komendant Wojewódzki uruchomił specjalną procedurę kryzysową. Będzie się to wiązać z delegowaniem do służby w Krotoszynie, głównie do patrolowania ulic policjantów z innych miast. Organizacyjnie obsługiwać będzie ten teren Komenda Powiatowa Policji w Ostrowie, a na wsparcie wyjadą policjanci z Poznania.
Jak podkreśla rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak komisariaty w powiecie krotoszyńskim funkcjonują normalnie. Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna ustala łańcuch osób, także członków rodzin policjantów, które miały kontakt z zakażonymi. To pierwsza jednostka policji w Wielkopolsce, która jest całkowicie wyłączona. W powiecie krotoszyńskim jest największe ognisko koronawirusa w województwie.
AKTUALIZACJA:
- Delegujemy tam na służbę takiej patrolowej przede wszystkim policjantów z innych jednostek. Organizacyjnie obsługiwać ten teren będzie Komenda Powiatowa Policji w Ostrowie Wielkopolskim, a na wsparcie wysyłamy policjantów z Poznania. Jesteśmy w stanie zapewnić obsługę całego powiatu, tym bardziej, że komisariaty podlegające pod Krotoszyn działają normalnie - mówi Andrzej Borowiak.
Komisariat w Koźminie oraz posterunki w Zdunach i Kobylinie pracują bez zmian. Dla mieszkańców w pilnych sprawach czynny jest telefon alarmowy 112. Połączenia będą przekierowywane do oficera dyżurnego policji w Ostrowie Wielkopolskim - dodaje Andrzej Borowiak.