Stoiska liceów tak oblegane, że nie można przejść. Rozpoczęte dziś w Poznaniu Targi Edukacyjne przyciągnęły tłumy uczniów. Przyjechali głównie ci, którzy będą się starać o miejsce w szkole średniej. W tym roku to dwa roczniki - uczniowie ósmych klas szkoły podstawowej i trzecich klas gimnazjum. Mogą wybrać liceum, technikum lub szkołę branżową.
- Cały czas brakuje nam specjalistów - mówi Iwona Derda z Wielkopolskiej Izby Rzemieślniczej. - Aktualnie na wielkopolskim rynku, ale też w całym kraju, jest ogromne zapotrzebowanie właśnie na pracowników w zawodach ze szkoły branżowej: fryzjerów, mechaników, specjalistów z branży budowlanej, murarzy, dekarzy, instalatorów sanitarnych.
- W przyszłym roku w naszym liceum otwieramy 12 klas. W tym momencie mamy pierwszych klas tylko pięć. Jeżeli młodzież ma dylemat, co z sobą począć dalej, jak najbardziej należy wybrać liceum. Mają czas na to, żeby jeszcze przemyśleć i przygotować się do tego, co w przyszłości chcą robić - mówi nauczycielka Hanna Grzegorzewska.
Do służby w swoich szeregach zachęcają na targach policjanci i strażacy. Na targach stanęło policyjne miasteczko, a strażacy pokazują symulatory pożaru.
- To makiety wykorzystywane podczas spotkań z uczniami - mówi Alicja Borucka z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej. - Tych symulatorów przybywa. Symulują pożary w pomieszczeniach. Jest to na przykładzie domu mieszkalnego, ale możemy to odnieść do innych pomieszczeń typu szkoła, escape roomy, parki rozrywki, kina, galerie handlowe. O zasadach bezpiecznej ewakuacji możemy mówić na przykładzie tych symulatorów.
Strażacy pokazują osiem nowych symulatorów. Targi Edukacyjne potrwają do niedzieli. Towarzyszą im Poznańskie Targi Książki.
O targach edukacyjnych i towarzyszących im imprezach pisaliśmy też tutaj.