Okoński przez wielu wciąż jest uznawany za najlepszego piłkarza w historii Kolejorza, a o jego życiu poza boiskiem krążą legendy. "Przepytaliśmy ponad 40 osób" - zdradza twórca filmu Piotr Łuczak.
Postaraliśmy się te wszystkie legendy odkryć i mam nadzieję, że to się udało. Większość ludzi w Poznaniu Mirka zna, słyszała o jego perypetiach, a my przenieśliśmy to na ekran. Byliśmy też w Atenach i w Hamburgu, gdzie grał dla AEK oraz HSV i to były niesamowite podróże, szczególnie do Grecji. To było szaleństwo, Mirek wrócił tam po kilkudziesięciu latach, a był rozpoznawany na lotnisku, w taksówkach, w knajpach. Coś nieprawdopodobnego, ale on też im dużo wtedy w Atenach dał
- mówi Piotr Łuczak.
Wcześniej o Mirosławie Okońskim powstały dwie książki; pierwszą napisał red. Ryszard Chomicz, a drugą red. Radosław Nawrot.