Ania choruje na miopatię mięśniową, ma zdeformowany kręgosłup. "Walczymy z czasem" - mówi jeden z organizatorów festynu Arkadiusz Bryś.
Wygięcie jej kręgosłupa wynosi już ponad 180 stopni, przez co miażdży jej płuca i przesuwa narządy wewnętrzne, w tym serce. Dzisiejsza zbiórka jest przeznaczona na operację. Jej koszt to ponad 2 mln zł
- wyjaśnia Arkadiusz Bryś.
Festyn charytatywny rozpocznie się o 13:00 na boisku w Golęczewie. Do 20:00 przewidziano wiele atrakcji, m.in. występy muzyczne, będzie też orkiestra, animacje i dmuchańce dla dzieci, a także pokazy akrobatyczne.
Policjanci będą znakowali rowery, a strażacy pokażą swój sprzęt gaśniczy. Chętni zobaczą, jak udziela się pierwszej pomocy.