NA ANTENIE: HARD WORKING WOMAN (2023)/FRODE WASSVIK
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Pożyteczne owady mają dziś swoje święto

Publikacja: 20.05.2022 g.12:13  Aktualizacja: 20.05.2022 g.12:15
Świat / Międzychód / Poznań
Światowy Dzień Pszczoły ustanowiła Organizacja Narodów Zjednoczonych, by podkreślić znaczenie tych owadów dla produkcji żywności, a także by zwrócić uwagę na stosowanie pestycydów w rolnictwie, które zabijają pszczoły.
pszczoła miodna zbiera - TomFoto
Fot. TomFoto

"Jest wiele sposobów, na które możemy pomóc pszczołom" - mówi Michalina Szymczak z Nadleśnictwa Sieraków.

Możemy zadbać o różnorodność gatunkową - o rośliny miododajne. Możemy nie wykaszać tych trawników tak idealnie w stylu angielskim, pod linijkę, tylko zadbać o to, żeby gdzieś jednak, jeżeli to razi nasz zmysł estetyczny, to żeby to może było gdzieś za domem, żeby pozostawiać takie dzikie fragmenty, gdzie pojawiają się te rośliny zielne i gdzie te zapylacze mogą się dobrze czuć. Możemy zostawiać poidełka, bo w przypadku, kiedy jest bardzo gorąco, możemy zostawić miseczkę z wodą - ważne, żeby tam były jakieś kamienie albo patyki, gdzie ten owad będzie mógł sobie usiąść, żeby się w ten miseczce nie utopił

 - mówi Michalina Szymczak.

Jak podają badacze, ponad 300 tysięcy gatunków roślin na świecie (czyli ponad 87 procent ogółu) jest zapylanych właśnie przez pszczoły. Dzięki ich pracy możemy jeść jabłka, maliny, czereśnie i wiele warzyw.

Szacuje się, że aż 222 z około 470 gatunków pszczoły żyjących w Polsce są zagrożone wyginięciem.

 

Pszczoła miodna jest bardzo ważna, ale jej dzicy kuzyni i koledzy - też. Takie przesłanie płynie z całodniowej imprezy edukacyjnej, która odbyła się wczoraj w ośrodku Łysy Młyn w Nadleśnictwie Łopuchówko. Okazją był obchodzony dziś Światowy Dzień Pszczół. O zapylaczach opowiadał m.in. entomolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu Paweł Sienkiewicz

Głównie mówi się o pszczole miodnej, ale trzeba też mieć świadomość, że pszczoła miodna jest gatunkiem udomowionym, hodowlanym. Trochę jak owce, można by takiego porównania użyć. Natomiast zanika cała masa gatunków dzikich zapylaczy. One są bardzo ważne w ekosystemie i pszczoła miodna wielu tych funkcji nie przejmie. Są potrzebne środowisku i czasami są to dość unikatowe powiązania ekologiczne. I tutaj mówiąc o zagrożeniu pszczołowatych jako takich, to bardziej by trzeba było uwagę kierować na dzikie zapylacze

 - mówił Paweł Sienkiewicz.

Do dzikich zapylaczy zaliczamy na przykład: trzmiele, murarki, lepiarki, porobnice czy samotnice, ale też różne motyle, osy czy muchówki.

https://www.radiopoznan.fm/n/dLaXmx
KOMENTARZE 0