Ponad sto dzieł tworzy wielowątkową wystawę pokazującą dorobek malarzy XIX i początku XX wieku, tworzących w czasach, kiedy Polska była pod zaborami.
Jak mówi wicedyrektor Maria Gołąb - na ekspozycji m.in. różne spojrzenia dwóch twórców odnoszących się do powstania styczniowego.
To różne spojrzenia Maksymiliana Gierymskiego i Artura Grottgera, którzy w całkowicie odmienny sposób relacjonowali w swoich dziełach Powstanie Styczniowe. Maksymilian, który w powstaniu uczestniczył, pokazuje prozę powstańczego losu, a Artur Grottger, w Wiedniu, z pewnego dystansu estetyzuje walczących i pokonanych.
Na dostępnej od dziś wystawie m.in. dzieła Matejki, Chełmońskiego, Malczewskiego i Wyczółkowskiego. Ekspozycja do połowy maja.