Są zarzuty dla 26-latka który spowodował wypadek w Karminie
Mężczyzna był kompletnie pijany. Od soboty trzeźwiał. Prokuratura postawiła mu dziś zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
W zamian za dary dla podopiecznych, można otrzymać kalendarz z wizerunkami zwierząt ze schroniska. Są dwie wersje - dla miłośników psów lub kotów. "Chcieliśmy ich trochę uwiecznić, pokazać, że zasługują na adopcję - mówi Katarzyna Frąckowiak z zarządu schroniska.
Można nam przekazać dary, a w zamian będą na państwa czekały do wyboru kalendarze - albo kociambrowy albo kejtrowy. Doceniamy tutaj chęć pomocy ze strony poznaniaków i nie tylko. Stąd te kalendarze, żeby było jeszcze przyjemniej. Może pomyślą o adopcji w przyszłości, może się zastanowią, może się zakochają w jakimś zwierzęciu nie planując tego. To też ma taką formę pomocy i naszej otwartości, żeby się udało
- wyjaśnia Frąckowiak.
Aktualnie na terenie schroniska przebywa ponad czterysta zwierząt. Najbardziej potrzebna jest karma o wysokiej zawartości mięsa, ale również wszelkiego rodzaju tekstylia lub zabawki.
Dary można przywieźć do schroniska lub zostawić w kilkunastu punktach w Poznaniu m.in w Palmiarni czy w Centrum Inicjatyw Rodzinnych.
Mężczyzna był kompletnie pijany. Od soboty trzeźwiał. Prokuratura postawiła mu dziś zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
2700 paczek dla najmłodszych zawieźli wolontariusze fundacji CHOPS (Chrześcijański Ośrodek Pomocy Społecznej).
Tak ostatnią interwencje koło Gniezna opisują członkowie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.