NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Hotel dla psów czy miejsce jak z horroru?

Publikacja: 02.04.2019 g.20:09  Aktualizacja: 02.04.2019 g.20:17
Piła
Czy w hotelu dla psów pod Piłą źle traktowano zwierzęta? Tak twierdzi fundacja Mondo Cane. Właścicielka zarzuty odpiera. Sprawą zajmuje się prokuratura.
hotel dla psów - Przemysław Stochaj
/ Fot. Przemysław Stochaj

Kilka dni temu w asyście policji przedstawiciele fundacji Mondo Cane interweniowali w prywatnym hotelu dla zwierząt w Motylewie.

- Zwierzęta były chore i wychudzone, ten horror mógł trwać nawet kilka tygodni. Jeśli chodzi o warunki, to możemy je zobaczyć na zdjęciach. To są przede wszystkich zalegające wszędzie odchody, odchody przyklejone do zwierząt i ogólny nieporządek. Zwierzęta łysiały, miały zdeformowane uszy, zmiany grzybicze. Takie zmiany nie powstają z dnia na dzień, mówimy tu nawet o kilkutygodniowym zaniedbaniu - powiedziała Radiu Poznań uczestniczka interwencji Anna Cierniak.

Właścicielka hotelu twierdzi jednak, że zwierzęta były pod dobrą opieką. - Nawet na kilku zdjęciach widać, że zwierzęta się bawią i mają się dobrze. To, że były pod stałą opieką potwierdza również mój weterynarz. Ja ze swojej strony będę składała zażalenie na sposób traktowania tych zwierząt przez fundację, bo przez cały czas interwencji nie pozwolono im wyjść z boxów. Boję się również, że te psy zostaną odebrane na zawsze i już nigdy nie wrócą do prawowitych właścicieli - powiedziała właścicielka hotelu reporterowi Radia Poznań.

Po interwencji policja zabezpieczyła 12 zwierząt, wszystkie trafiły do kliniki weterynaryjnej w Poznaniu. Sprawą zajmuje się pilska prokuratura.

https://www.radiopoznan.fm/n/7hksmU
KOMENTARZE 1
pjes 04.04.2019 godz. 10:25
je..na ku..a