Dwudziestoprocentową podwyżkę uchwaliła rada miasta. Gniezno chce w ten sposób uzyskać ponad 4 mln zł.
Podwyżką podatków od nieruchomości władze Gniezna chcą łatać przyszłoroczny budżet, bo jak wyjaśniał prezydent Gniezna Tomasz Budasz rząd wiele zadań przerzucił na samorządy i samorządy muszą to finansować. Jak dodaje prezydent, aby finansować zadania rozwoju i inwestycji potrzebne są na to środki.
Tomasz Budasz przypomina, że podatek od nieruchomości nie był podnoszony od 2012 roku. - I teraz jest to tylko kilkuzłotowa podwyżka miesięcznie dla każdego z mieszkańców. I tak jesteśmy w raczej w dolnej strefie wzrostu tych podatków - uważa Budasz.
Podwyżka ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku.