Przez trzy dni politycy, eksperci, liderzy wiejscy i rolnicy będą rozmawiać o problemach terenów wiejskich. Kongres współorganizują resort rolnictwa i władze województwa wielkopolskiego, bo Wielkopolska to najbardziej rolniczy region w kraju. Warto jednak pamiętać, że wieś to nie tylko rolnictwo. Minister rolnictwa Czesław Siekierski przypomniał o tym zapowiadając poznańskie wydarzenie:
- Pierwszy dzień jest takim dniem Wielkopolski, żeby zaprezentowała swój dorobek. W dyskusji będą uczestniczyli także przedstawiciele innych regionów Europy i Polski.
Kongres jest jedną z imprez towarzyszących polskiej prezydencji w radzie Unii Europejskiej. Rolnictwo i wieś to zawsze ważny i mocno dyskutowany temat unijnej polityki, także w kontekście regionów:
- Chcemy rozmawiać o miejscu rolnictwa i funkcji produkcyjnych na obszarach wiejskich. Musimy pogodzić te funkcje mieszkalne, rekreacyjne wsi także z produkcją rolniczą, która stwarza też określone często kłopoty, no ale musi być produkcja rolna.
Organizatorzy zapowiadają przyjazd władz wielu europejskich regionów, a także ministrów rolnictwa z 15 krajów, w tym m.in. z Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii. Zapowiadana jest także obecność komisarz ds. rolnictwa Christopha Hansena.