Wczoraj w tym miejscu i rano, i popołudniu tworzyły się gigantyczne korki. Wczoraj było źle przez prace na skrzyżowaniu Jana Pawła z Baraniaka, związane z nowym centrum handlowym.
Rzecznik Centrum Posnani Filip Gruszczyński mówi, że robotnicy natrafili w czasie prac na ciepłociąg, którego nie było na planach. "W nocy udało się zakończyć prace, nie było więc już dzisiaj utrudnień w czasie porannego szczytu komunikacyjnego" - wyjaśnia. - W tej chwili jest tam ułożona tymczasowa nawierzchnia z kruszywa, dziś w ciągu dnia będziemy tą nawierzchnię zabezpieczać, ale prace te nie będą się wiązały z dodatkowymi utrudnieniami. Kierowcy mogą być spokojni, nie będzie już takiego paraliżu, jak wczoraj.
Prace maja rozpocząć się po porannym szczycie komunikacyjnym, i zakończą się przed południem. Ułożona będzie tymczasowa nawierzchnia. Na początku maja na skrzyżowaniu Jana Pawła II z Baraniaka wylewany będzie docelowy asfalt.