Priorytetem w kolejnej kadencji europarlamentu będzie bezpieczeństwo. Krzysztof Hetman uważa jednak, że wspólnota nie potrzebuje własnego wojska.
NATO się w tej chwili bardzo mocno wzmacnia, wzmacnia wschodnią flankę, widzimy obecność wojsk NATO w Polsce, uważam, że to jest wielka wartość i ten sojusz powinniśmy wzmacniać także przez przygotowanie, to o czym mówiłem, przemysłu obronnego
- mówi Hetman.
Według wytycznych Komisji Europejskiej, do 2030 roku każde państwo członkowskie ma wydawać 40 procent swojego budżetu na zbrojenia w europejskich firmach. Pięć lat później ten odsetek powinien wzrosnąć do 60 procent.
Trzy lata temu stworzenie sił zbrojnych Unii Europejskiej zaproponowało 14 krajów. Pomysł poparły między innymi Francja i Niemcy.