Lotnisko przez pandemię jest w fatalnej sytuacji finansowej. Część pracowników już straciła pracę, inni mają obniżone wynagrodzenia.
Przewodniczący wielkopolskiej Solidarności Jarosław Lange cieszy się, że doszło dziś do rozmów. - Myślę, że w najbliższym czasie zostanie podpisane porozumienie między zarządem, a związkami zawodowymi - mówi Jarosław Lange.
Kładziemy jako strona społeczna daninę na stół - w postaci ograniczenia poziomu premii w roku 2021, również decyzje zapadną w sprawie dodatku stażowego, więc to jest przeogromny wysiłek i bardzo duża danina ze strony związkowców.
Poznańska Ławica ma trzech właścicieli - miasto Poznań, samorząd województwa wielkopolskiego oraz państwową spółkę PPL. - To była dobra rozmowa - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Jeśli chodzi o posiadane środki, to zarząd ten przyszły rok na dzisiaj widzi w miarę optymistycznie, ale to jest wszystko w tej chwili otwarte, bo nie wiemy, kiedy wróci ruch lotniczy.
W podobnym tonie wypowiada się przedstawiciel związków zawodowych. - Przyszłość lotniska jest nieznana, bo nie wiadomo jak długo będzie trwała pandemia - dodaje lider wielkopolskiej Solidarności. Jarosław Lange zaznacza, że każdej ze stron zależy, aby port lotniczy dalej funkcjonował i przetrwał trudny okres.