Wnioskowali o to: minister sprawiedliwości i Izba Komornicza w Poznaniu.
Jesienią ubiegłego roku komornik nie wpuścił do swojej kancelarii kontrolerów izby i sądu. To było podstawą do wydalenia go ze służby.
Samorząd komorniczy i sąd zawiadomiły też prokuraturę, która prowadzi śledztwo w sprawie Konrada C. Sprawdza, czy z konta kancelarii zostały wyprowadzone pieniądze.
To już drugi podobny przypadek w Poznaniu. W grudniu zielonogórska prokuratura oskarżyła byłego komornika Michała R. Zarzuciła mu, że przywłaszczył z konta kancelarii komorniczej ponad 3 miliony złotych. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do poznańskiego sądu.
Magdalena Konieczna/jc/jb