Złożono też kwiaty przed kaplicą majora Stefana Waltera, dowódcy 29. Pułku Strzelców Kaniowskich. W intencji bohaterów uroczystą mszę świętą odprawił proboszcz parafii katedralnej ks. Adam Modliński.
- Oto kolejna piękna karta w historii Polski i Europy. Zapisana bohaterstwem, męstwem i odwagą żołnierza polskiego, zapisana krwią i cierpieniem, ofiarą żyć. Dzisiaj za tą ofiarę dziękujemy - mówił ks. Modliński.
Swój wkład w zwycięstwo Bitwy Warszawskiej mieli również kaliszanie. 15 sierpnia 1920 r. żołnierze kaliskiego 203 pułku ułanów zdobyli radiostację w Ciechanowie. Ten epizod miał wpływ na losy całej wojny. W walkach o niepodległą Polskę i w obronie granic, w latach 1918 - 1920 poległo ponad 25 kaliskich harcerzy, wielu zostało rannych lub przebywało w niewoli.