W ustawiony na torach, stary samochód osobowy uderzył z niewielką prędkością spalinowóz wąskotorówki. Uderzenie spowodowało jednak zakleszczenie się drzwi kierowcy. Po zderzeniu do wnętrza weszli uczniowie szkoły ponadgimnazjalnej którzy udawali ofiary wypadku i mieli na sobie upozorowane obrażenia.
Na miejsce przyjechali policjanci, straż pożarna i pogotowie. Ćwiczenia miały dać służbom okazję do wspólnego działania.
- Miały też pokazać uczniom z gnieźnieńskich szkół jak poważne są skutki takiego zdarzenia. Często kierowcy wjeżdżają na tory mimo ostrzegawczych świateł o jadącym pociągu. - mówił Maciej Szczepański - dyr wydziału zarządzania kryzysowego starostwa w Gnieźnie.