"Sprawdzamy jak wygląda ich praca, m.in. stan trzeźwości" - mówi Andrzej Borowiak z policji.
No i okazało się, że jeden z nich, jadąc bardzo dużym tirem załadowanym ponad 20 tonami towaru, był pod wpływem alkoholu. Pierwsze badanie wykazało 0,84 promila w jego organizmie. Kierowca natychmiast stracił prawo jazdy, samochód trafił na specjalny parking, a on sam będzie odpowiadał za przestępstwo.
Policja nie wyznacza dokładnego terminu zakończenia akcji. "Chcemy mieć pewność, że kierowcy, którzy jeżdżą po naszych drogach tak dużymi samochodami, są trzeźwi i w formie" - dodaje Andrzej Borowiak. Kontrole na autostradzie obejmują dzisiaj tylko zawodowych kierowców. Akcja trwa w całej Wielkopolsce.
A jednak. Kierowca tej ciężarówki miał 0,84 promila alkoholu w organizmie. To będzie długi dzień na A2. #drogówkapoznań pic.twitter.com/uesVs8l96m
— WielkopolskaPolicja (@PolicjaWlkp) December 2, 2019