Stowarzyszenie tworzą leszczyńscy seniorzy oraz osoby z problemami onkologicznymi. Jego szefowa Teresa Rękosiewicz mówiła, że w ten sposób chcieli uczcić trzy ważne dla Polek i Polaków rocznice.
Wyjaśniała, że "Taniec Wolności" dlatego, że przecież ten rok w Polsce jest rokiem niepodległości. Członkowie Stowarzyszenia w ten sposób chcieli uczcić trzy stulecia - odzyskania przez Polskę Niepodległości, wybuchu Powstania Wielkopolskiego oraz nabycia praw przez kobiety. Teresa Rękosiewicz nie ma wątpliwości, że taniec doskonale nadaje się do wyrażania dumy, radości i wolności. Członkowie Stowarzyszenie podkreślali też, że "Taniec Wolności" wykonuje się podniośle, ale z radością i uśmiechem. Zapewniali, że dzięki niemu doskonale się bawią i wiedzą, że żyją. Taniec bardzo podobał się mieszkańcom Leszna, którzy byli jego świadkami. Mówili, że jest to piękne.
Członkowie tego leszczyńskiego miasta dwukrotnie dzisiaj odtańczyli swój "Taniec Wolności". Najpierw na ul. Zwycięstwa, potem przy fontannie w Parku Jonstona.