- Sygnał o zadymieniu dostaliśmy przed godziną 17:00 - mówi rzecznik poznańskiej straży pożarnej - kapitan Michał Kucierski. - Ewakuowano około 250 osób, które w tym czasie przebywały w obiekcie. Ewakuacja miała miejsce jeszcze przed przybyciem strażaków. Kiedy strażacy pojawili się w obiekcie natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia, przewietrzyli pomieszczenia, w których doszło do zadymienia, sprawdzili je również pod kątem obecności tlenku węgla - nie wykryli jego obecności.
Na miejscu były cztery jednostki straży, w tym ochotnicy z Tarnowa Podgórnego.