Niektórzy pobiegli ze swoimi psami. Do wyboru mieli dwa dystanse: cztery i pół oraz dziewięć kilometrów - mówi organizator biegu Eligiusz Tarczyński.
- To cykl 16 biegów, we wszystkich miastach wojewódzkich. W tej chwili jesteśmy już w 10 mieście, w Poznaniu, zostało nam 6 miast. Akurat w Poznaniu biegło ponad sto osób, więc to już zaczyna cieszyć, także w przyszłym roku będziemy organizować taki cykl biegów. To jest dość charakterystyczne dla naszych biegów, że można biegać z pieskami - dodaje Eligiusz Tarczyński.
- Lubię biegać z psami i fajnie jest pomóc innych zwierzętom. Ona biega ze mną długie dystanse. Fajny jest każdy wyścig, a jeśli można jeszcze pomóc, to tym bardziej. Gorzej się zaczynamy czuć, gdy nie biegamy - mówią uczestnicy imprezy.
Bieg charytatywny można było wesprzeć także wirtualnie i pobiec w dowolnym miejscu, a wpisowe przekazać na rzecz schroniska. Impreza dotrze jeszcze między innymi do Wrocławia, Zielonej Góry i Łodzi. Finał zaplanowano w Warszawie. W każdym miejscu dochód jest przekazywany na rzecz lokalnego Schroniska dla Zwierząt.