W wielu przypadkach okazuje się jednak, że opał stosowany do palenisk jest dopuszczony do sprzedaży.
- To najtańszy dostępny na rynku miał, który zawiera odpady węglowe i powoduje duże zadymienie. Ale - jak wynika z raportów- kaliszanie nadal wrzucają do palenisk szkodliwe substancje np. plastikowe butelki - mówi komendant kaliskiej Straży Miejskiej Dariusz Hybś.
Tylko w grudniu strażnicy wlepili 5 mandatów, a w ponad 20 przypadkach interwencja zakończyła się pouczeniem.