Przy grillu i cieście rozmawiano także na poważne tematy. - Osoby niepełnosprawne intelektualnie skarżą się że często na codzień traktowane są jak dzieci - mówi Amanda Łukaszewska - podopieczna Domu Tęcza.
- Na przykład w szpitalach czy instytucjach , ludzie musza nas lepiej poznać. Im też należy się szacunek oni mają też takie same prawa jak my - mówi Magdalena Szot kierownik Domu Tęcza.
Twierdzi również, że bardzo często zdarza się, że do osoby koło pięćdziesiątki mówi się zdrobniale jak do dziecka. Odbiera mu się godność .
- Bardziej pewnie spowodowane jest to tym, że każdy boi się inności. Warto przyjść i poznać tę inność. W środowiskowym Domu Tęcza osoby niepełnosprawne intelektualnie uczą się np załatwiać urzędowe sprawy czy robić zakupy - mówi Magdalena Szot.