Ostrzeżenie wydał Główny Inspektorat Sanitarny, który wskazał, że ciastka zawierają wysoki poziom akryloamidu, czyli substancji, która może być rakotwórcza w dużym stężeniu.
Jak mówi rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Jan Bondar nikomu kto jadł te ciasteczka, na szczęście nic nie grozi. - Ostrzeżenie wynika z tego, że produkt został wycofany przez producenta, po analizie ryzyka ze względu na wysoką zawartość akryloamidu. Udowodniono wpływ neurotoksyczny tej substancji również w badaniach na zwierzętach wpływ kancerogenny, czyli rakotwórczy.
Jak dodaje Jan Bondar: w naszym kraju tych ciastek nie było wiele, a kupić je można było głównie w internecie. W wydanym komunikacie możemy przeczytać, że jeżeli kupiliśmy takie ciastka, to należy je wyrzucić, albo zwrócić do sklepu.
Emil Górny